Chciałam lato... Ale nie takie gorące...
Czwartek, 20 czerwca 2013 | dodano:20.06.2013
Km: | 47.56 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 21.95 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 |
Dzisiaj dzień, że ło matko bosko.
16.15-18.05 salsa, ajerobik, pędem 10 km, żeby do 18.30 zdążyć na konsultacje do dr X, który nieopacznie wpisał mi 2 z przedmiotu, pędem 10 km powrót, żeby zdążyć na kolejne 2 h ajerobiku.
Shake seniora!
.
16.15-18.05 salsa, ajerobik, pędem 10 km, żeby do 18.30 zdążyć na konsultacje do dr X, który nieopacznie wpisał mi 2 z przedmiotu, pędem 10 km powrót, żeby zdążyć na kolejne 2 h ajerobiku.
Shake seniora!
.
komentarze
To teraz wyobraź sobie piaszczysty poligon, pełny mundur całoroczny, pełne oporządzenie i kata który każe ci tam zapierdzielać, wiec nie narzekaj że jest gorąco
ziele477 - 07:55 sobota, 22 czerwca 2013 | linkuj
Na zimę narzekała, na lato narzeka... ot, księżniczka. ;p
mors - 22:46 piątek, 21 czerwca 2013 | linkuj
Komentuj