Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Węgierska fantazja odcinek 1

Sobota, 27 kwietnia 2013 | dodano:13.05.2013Kategoria Wrocław-Budapeszt
Km:156.00Km teren:0.00 Czas:07:00km/h:22.29
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100
"Po ulicach płyną już trosk potoki, skarg strumienie,
By wślizgnąć się za rogiem pod omszały bruk.
Nikt już nie chce słuchać dziś słów deszczowych opowieści
Na co komu obcych kropel deszczu szept?"




Niewyspanie spowodowane przyłożeniem głowy do poduszki o świcie miałoby swoje uzasadnienie, gdyby chociaż miało to przełożenie na wczesny start, a tak... Ani ja ani Kamil nie byliśmy tego dnia rześcy po- odpowiednio- jednej i trzech godzinach snu. Tak się kończy pakowanie wieczór przed wyjazdem :) To czym mogę się usprawiedliwić to fakt, że tak naprawdę na podróż zdecydowałam się dwa dni przed startem. Siłę do pedałowania zapewniała mi jak sądzę adrenalina spowodowana ekscytacją przed nieznanym ("współpedałującym" jak i perspektywą spędzenia tylu dni na siodełku) i zastanawianiem się, czy mój rower bez przeglądu po zimie w ogóle dojedzie do głównego celu wyprawy- Budapesztu!

Był to jeden z najnudniejszych dni. Fatalna pogoda, nadrabianie tempem popołudniowego startu, mało atrakcji po drodze. I mój stres, żeby nadążyć za Kamilem- aby nie przemknęło mu przez myśl, że pojechał z jakąś rowerową lamą i najlepiej ją gdzieś po drodze zostawić w lesie...




Dwa aparaty, dwa kadry, dwie perspektywy, jedna chwila.





"Początki opactwa henrykowskiego sięgają 1222 roku."







Jedyna tego dnia, dla mnie pierwsza w życiu przełęcz!



Nabytek ze stacji Pieprzyk. Kto raz gasił pragnienie tym sokiem, ten zna uczucie tęsknoty za tym smakiem. Rekomenduje towarzysz Kamil :)



Krótkie filmowe streszczenie dnia pierwszego:


komentarze
No multitalent po prostu. ;]
mors
- 20:08 sobota, 18 maja 2013 | linkuj
uwielbiam twoje filmiki
Ksiegowy
- 18:40 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
"Woretex" wymiata :P
Ten sok to w woreczku??
Goofy601
- 12:57 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
Klip video jak zwykle świetnie zmontowany, a w tych foliówkach na nogach wyglądacie przeuroczo :P
Nie ma to jak wyjechać o 14 wcześnie rano :P
sebekfireman
- 04:22 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa serwo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum