Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Deszczowy piątek, szwankujący BS!

Piątek, 10 maja 2013 | dodano:10.05.2013
Km:28.00Km teren:0.00 Czas:01:20km/h:21.00
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100
Nie lubię, gdy rzeczy martwe powoduję u mnie chociażby odrobinę frustracji, bo po prostu na to nie zasługują. Najsampierw po powrocie do domu w deszczu próbował mnie zdenerwować pozwijany byle jak ogrodowy wąż. Nie w takim stanie go zostawiłam, co doprowadziło do jeszcze większego grymasu na twarzy. Ale przywitać brata z pretensjami za taką pierdołę, podczas gdy rzadko bywa w domu... Nie, wąż ogrodowy nie jest na tyle ważny, by wpływać na relacje międzyludzkie. A przynajmniej nie w momencie, kiedy się czegoś oczekuje od potencjalnego obiektu mojego ataku (czyt. brata ;)).


A teraz jeszcze bikestats. Dodałam wpis, zdjęcia pomniejszone, film się nie wyświetla i wszystko jest nie tak. Nie podoba mi się to. I to tak na dobranoc, kiedy już miałam kubek kawy przygotowany- jedną składową piątkowego relaksu wieczorową porą. Bikestats też na to nie zasługuje.

Po wczorajszym dniu bez roweru dzisiaj jechało się (przynajmniej w tą "suchą" stronę) przyjemnie. Na tyle przyjemnie, że prędkość oscylowała w okolicach 25-30 km/h przez miasto. Nogi odpoczęły, a i nie zapomniały jak ciężko było na podjazdach. Teraz po płaskim rower jedzie sam! Sądzę, iż częściej zacznę się zapuszczać w okolice Wzgórz Trzebnickich.

Wczorajsza podróż MPK- pierwsza od dawien dawna. Nikt nie śmierdział, dzieci nie płakały, nikt z komórki muzyki na głos nie słuchał. Jak na nowe Volvo była całkiem niezła cyrkulacja powietrza. Jakiś na pierwszy rzut oka dres z pod bloku siadając na miejsce obok mnie użył słów "Przepraszam, dziękuję bardzo". A można by go posądzić o nieznajomość takich zwrotów. Obserwowałam prześlicznego bobasa w wózku na przeciwko mnie. Przecudne oczy miała. A na ekranie zamiast gróźb "Przypominamy- skasuj bilet!" zabawne (czasem bardziej, czasem mniej) grafiki n/t kontroli biletów. Pozytywnie. Nie sądzę, żeby to zachęciło kogokolwiek do skasowania biletu, jeżeli i tak nie ma tego zwyczaju, jednakowoż uprzyjemniło mi to podróż.

MPK Wrocław © maratonka



Już odkryłam co powoduje błędne wyświetlanie wpisu (sama, nie zaglądając na forum!)- bez zdjęć, komentarzy i inne cuda. Dodając link do filmu z YT w takim brzmieniu: "http ://youtu.be/Se1owHAiQB4" nic nie działa tak jak powinno. Wklejając "http ://www.youtube.com/watch?v=Se1owHAiQB4" wszystko gra. Co ciekawe- przy edycji wpisu zamiast poprawnego odnośnika znowu zmienia się na ten pierwszy (samo!) i ponownie wszystko przestaje działać. Jeszcze raz zabawa w kopiowaniem linku i wklejeniem tego z "youtube.com", a nie "youtu.be".

komentarze
Czego to się człek nie dowie (o y2b).
A najlepsze, że czasami filmiki są widoczne dla autora wpisu, ale dla postronnych już nie...
mors
- 19:14 niedziela, 12 maja 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum