Koniec lansu, za stara jestem.
Piątek, 19 kwietnia 2013 | dodano:19.04.2013
Km: | 27.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 21.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 |
Do pracy+powrót.
Mam dosyć jazdy z całym dobytkiem na plecach, bolą i ramiona i tyłek, bo ma plus 7 kilo do wytrzymania! Kupiłam bagażnik, założyłam i teraz po mieście i na dłuższe wycieczki będę jeździć z sakwą, a plecy będą się opalać.
Skoro już koło ściągnięte to i wszystko trzeba było wyczyścić. Jeden rower, jeden łańcuch, trzy rowery, trzy łańcuchy.
Brudu było pełno po tym jak mój rower został potraktowany czymś obcym.
Kółeczko przerzutki się wykręciło- do wymiany.
Trek gotowy do drogi. Lansu nie będzie, ale wygoda!
Za poradą WrocNama skleiłam nie tylko okulary, ale i błotnik za grosze, który jest wart tyle ile kawałek taśmy, którą go skleiłam.
Okulary też na taśmę.
Mało km dziś, ale to jeszcze nie koniec :)
Mam dosyć jazdy z całym dobytkiem na plecach, bolą i ramiona i tyłek, bo ma plus 7 kilo do wytrzymania! Kupiłam bagażnik, założyłam i teraz po mieście i na dłuższe wycieczki będę jeździć z sakwą, a plecy będą się opalać.
Skoro już koło ściągnięte to i wszystko trzeba było wyczyścić. Jeden rower, jeden łańcuch, trzy rowery, trzy łańcuchy.
Brudu było pełno po tym jak mój rower został potraktowany czymś obcym.
Kółeczko przerzutki się wykręciło- do wymiany.
Trek gotowy do drogi. Lansu nie będzie, ale wygoda!
Za poradą WrocNama skleiłam nie tylko okulary, ale i błotnik za grosze, który jest wart tyle ile kawałek taśmy, którą go skleiłam.
Okulary też na taśmę.
Mało km dziś, ale to jeszcze nie koniec :)
komentarze
Ze spinką to kwestia wprawy, serio, ktoś musi Ci pokazać i na pewno jako zuch dzielna dziewczyna załapiesz w lot.
PS. Co dziwniejsze - spinanie jest łatwiejsze. :) crossem - 08:16 poniedziałek, 22 kwietnia 2013 | linkuj
PS. Co dziwniejsze - spinanie jest łatwiejsze. :) crossem - 08:16 poniedziałek, 22 kwietnia 2013 | linkuj
Sam wożę kilka rolek taśmy :) Przydatne prawie zawsze,..
amiga - 07:46 poniedziałek, 22 kwietnia 2013 | linkuj
Jeśli mogę, kup sobie spinkę do łańcucha, jest o niebo wygodniejsza niz zabawa z rozkuwaniem i skuwaniem. Mity o tym, ze jest to malo trwale polaczenie mozna miedzy bajki wlozyc. Spinki Srama takze doskonale wspólpracuja z Shimano i KMC. No i przede wszystkim warto jezdzic na conajmniej dwóch lancuchach. Dobrymi radami wiadomo, co jest wybrukowane.
crossem no log - 21:18 niedziela, 21 kwietnia 2013 | linkuj
Taśma dobra na wszystko.
Z tymi chwytami Progripa co masz wygodnie się Tobie jeździ? Miałem je kiedyś (myślałem że będą podobne do modelu który miałem wcześniej) i wytrzymałem z nimi tylko kilkanaście dni - strasznie niewygodne są - mało gumy mają. sebekfireman - 12:42 sobota, 20 kwietnia 2013 | linkuj
Z tymi chwytami Progripa co masz wygodnie się Tobie jeździ? Miałem je kiedyś (myślałem że będą podobne do modelu który miałem wcześniej) i wytrzymałem z nimi tylko kilkanaście dni - strasznie niewygodne są - mało gumy mają. sebekfireman - 12:42 sobota, 20 kwietnia 2013 | linkuj
Przepraszam za offtopic trochę, ale ze względu na fakt, że Magdalena jest trendsetterką w kręgach właścicieli zużytych rowerów i ma poczytnego bloga pozwolę sobie na jej fejmie poszukać partnera/partnerki do majówkoej wyprawy Wrocław-Brno-Wiedeń-Bratysława-Gyor-Budapeszt. Szczegóły tutaj: http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=9191.msg174245#msg174245
Pozdrawiam i zapraszam,
Kamil crossem - 08:58 sobota, 20 kwietnia 2013 | linkuj
Pozdrawiam i zapraszam,
Kamil crossem - 08:58 sobota, 20 kwietnia 2013 | linkuj
No przednia oponka faktycznie odwrotnie założona :)
kaeres123 - 23:37 piątek, 19 kwietnia 2013 | linkuj
Tytuł wzbudza niepokój, dobrze że dotyczy tylko bagażnika/plecaka. ;)
A Dostawczak ma oponę założona w odwrotnym kierunku. ;p
mors - 20:54 piątek, 19 kwietnia 2013 | linkuj
A Dostawczak ma oponę założona w odwrotnym kierunku. ;p
mors - 20:54 piątek, 19 kwietnia 2013 | linkuj
Widziałem Cię dzisiaj wracając z pracy. Kiedyś chyba wspomniałem o tym na Twoim blogu i powtórzę się, czy ta rama nie jest przypadkiem troszkę za długa na Ciebie? Nie żebym się czepiał tylko zwyczajnie mam wrażenie, że można się męczyć odrobinę bardziej komfortowo - jakkolwiek to zabrzmiało:) pzdr!
suchy - 20:21 piątek, 19 kwietnia 2013 | linkuj
2 tyg temu kupiłem plecak, z myślą tylko o rowerze, ostatnio jak robiłem 70 km to nawaliłem tam jakiś kluczy, części, jedzenia, picie, wszystko co przydatne, po 60 km szlak mnie trafił i przerobiłem go na torbę na kierownicę raz dwa, a też miał być taki lans
BARTEK501 - 20:13 piątek, 19 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj