Wypełzło...
Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | dodano:15.04.2013
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:50 | km/h: | 21.82 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 |
"Wczoraj tyłek raczyło ruszyć 847 bikerów, z czego 50% stanowili niedzielni rowerzyści, 20% rolkarze, 10% matki z wózkami."
Bo skoro po DDRach śmigają to rowerzyści, czyż nie?
Tym samym jestem za zniesieniem NAKAZU jazdy po DDRach, które w naszym kraju nie spełniają swoich funkcji. Ci co chcą- niech hulają, ale dlaczego wymagać tego od osób, które chcę JECHAĆ, a nie wykonywać slalom między wszystkim co wypełzło z domów i podejmowania ryzyka wkręcenia się w szprychy niczemu niewinnego pieska tudzież dziecka.
To tyle z negatywnych stron doskonałej pogody.
Dzisiejsze kilometry do pracy i z powrotem. W przerwie między zajęciami dokręciłam kilka km- ale bez mocy, niewiadomej przyczyny zmęczenie dopadło.
Pozostałości po Ojro. Niech nam piłka okrągłą będzie, niechaj dumnie stoi, wszak to sport narodowy jak toaleta z toi toi.
"Plecaczek" do biegania.
Po basenie wpadłam do Marty na herbatę, ale wcześniej zrobiłam rundkę po okolicach Wyspy Słodowej- ciepło się zrobiło, ławki obstawione- nocne życie się zaczyna!
Bo skoro po DDRach śmigają to rowerzyści, czyż nie?
Tym samym jestem za zniesieniem NAKAZU jazdy po DDRach, które w naszym kraju nie spełniają swoich funkcji. Ci co chcą- niech hulają, ale dlaczego wymagać tego od osób, które chcę JECHAĆ, a nie wykonywać slalom między wszystkim co wypełzło z domów i podejmowania ryzyka wkręcenia się w szprychy niczemu niewinnego pieska tudzież dziecka.
To tyle z negatywnych stron doskonałej pogody.
Dzisiejsze kilometry do pracy i z powrotem. W przerwie między zajęciami dokręciłam kilka km- ale bez mocy, niewiadomej przyczyny zmęczenie dopadło.
Pozostałości po Ojro. Niech nam piłka okrągłą będzie, niechaj dumnie stoi, wszak to sport narodowy jak toaleta z toi toi.
"Plecaczek" do biegania.
Po basenie wpadłam do Marty na herbatę, ale wcześniej zrobiłam rundkę po okolicach Wyspy Słodowej- ciepło się zrobiło, ławki obstawione- nocne życie się zaczyna!
komentarze
Wypełzło i pomyślało "Jaki ładny chodniczek. Dwupasmowy. A jaki wygodny." Kto tam wie co jest w głowach ludzkich.
Weź już nie kuś tym aparatem, bo zaczynam o nowym myśleć, kiedy stary jeszcze ducha nie wyzionął. Jest szansa, że mi przejdzie. romulus83 - 19:44 wtorek, 16 kwietnia 2013 | linkuj
Weź już nie kuś tym aparatem, bo zaczynam o nowym myśleć, kiedy stary jeszcze ducha nie wyzionął. Jest szansa, że mi przejdzie. romulus83 - 19:44 wtorek, 16 kwietnia 2013 | linkuj
Przyczyną "niewiadomej przyczyny zmęczenia" było chyba te niedospane 230km poprzedniego dnia. ;>
Przyznaj się? ;> mors - 16:01 wtorek, 16 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj
Przyznaj się? ;> mors - 16:01 wtorek, 16 kwietnia 2013 | linkuj