Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Praktyki dzień... Siódmy?

Wtorek, 19 lutego 2013 | dodano:21.02.2013
Km:24.20Km teren:0.00 Czas:01:20km/h:18.15
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100
Poranny sms do mojego nauczyciela w szkole.
"Pedałuję co sił w nogach, ale jest szansa, że się spóźnię"
"Spokojnie, jedź ostrożnie"

^^

Wstałam. Spojrzałam za okno- śnieg! Hura! Zmarszczyłam brwi, zrobiłam dzióbek ustami i westchnęłam.

Pogoda pod morsem. Niech sobie i będzie -10 tylko żeby nie padało! Jeszcze w tym roku nie tańczyłam na lodzie i chciałabym, żeby mi się udało zaliczyć zimę bez lizania lodu na jezdni/chodniku.

W szkole kontynuowałam judo- podusili się chłopaki co nieco.

komentarze
tlenek- jak N wychodził to chyba się raczej nielegalne sparingi judo urządzało... Czy tam MMA :P

Nauczyciel- fakt, motywuje mnie do działania :)
maratonka
- 22:32 poniedziałek, 25 lutego 2013 | linkuj
Rugby :D w to się bawilismy w gimnazjum jak nauczyciel wychodził. Tylko przez jeden rok w gimnazjum miałem spoko nauczyciela, z którym nawet w Baseball zagraliśmy pare razy, a tak to monotonia. Fajne te zajęcia prowadzisz, i ten twój nauczyciel też ambitny. Pozdrawiam
tlenek
- 00:58 piątek, 22 lutego 2013 | linkuj
No proszę, jak Ty o mnie pamiętasz.. :)

Też nie miałem żadnych sportów walki. Na szczęście dla mnie. ;)

Chłopaki jeszcze nie zrobili afery z molestowaniem? ;)
mors
- 23:58 czwartek, 21 lutego 2013 | linkuj
Miałeś klasyczne zajęcia z Wychowania antyFizycznego czyli jak zniechęcić ucznia do ruchu. U mnie w szkole jest jeden nauczyciel, który zawsze daje piłkę dziewczynom do grania i w siatę cały rok. "Siatę"- bo większość nie umie grać. Na ich propozycję, ze może by zagrały w kosza dostał odpowiedź "Oszalałyście? Pozabijacie się! Siata".

Uchowali się jeszcze nauczyciele, dla których ta praca to coś więcej niż odklepanie pańszczyzny. Ten, u którego teraz praktykuję załatwił kilku klasom wyjście raz w tygodniu na basen, jak jest śnieg to grają w rugby na śniegu. W sprawdzonej klasie zorganizował nawet lekcje boksu.

Chciałoby się z takim mieć WF :)
maratonka
- 23:40 czwartek, 21 lutego 2013 | linkuj
a my nigdy nie mieliśmy takich zajęć jak judo :/. liceum to tylko siatkówka, 3 razy piłka nożna, pare razy kosz i ręczna. i od czasu do czasu jakaś prosta gimnastyka. a bieganie to tylko tyle co na ocene żeby było z czego wystawić na koniec roku, no chyba ze z kumplem chodziliśmy po lekcjach pobiegać. Chciałbym takie fajne zajęcia :)
tlenek
- 23:21 czwartek, 21 lutego 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa monci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum