Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Ładna niedziela.

Niedziela, 3 lutego 2013 | dodano:04.02.2013
Km:18.50Km teren:0.00 Czas:00:50km/h:22.20
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100
Przypomniałam sobie, że zostawiłam w "bazie" Olimpu dziennik praktyk wraz ze skierowaniem na badania sanitarno-epidemiologiczne. Zegarek wskazywał 19.30. Zadzwoniłam do Wojtka- obecny w domu. Wolałam dzisiaj to odebrać niż jutro się zrywać skoro świt. Upiekłam na szybko muffinki by nie wpadać z pustymi rękoma.



Zagadałam się przez 2 godziny i wróciłam dopiero przed 24.00.

Cóż za szczyt niepraktyczności kupić białą rzecz na rower! Ale podobała mi się. I kurtka i cena. Będzie na niedzielę i święta ;)



Czy możesz mi dmuchnąć w gwizdek?


komentarze
Takie rzeczy przed snem.. ;)
mors
- 00:49 wtorek, 5 lutego 2013 | linkuj
To zdjęcie akurat robiłam jak wróciłam od Wojtka. Co oznacza, że nie była przeznaczona dla niego tylko dla Ciebie.... BU!
maratonka
- 00:39 wtorek, 5 lutego 2013 | linkuj
Ja nie Wojtek, coś mieszasz. ;p
mors
- 00:34 wtorek, 5 lutego 2013 | linkuj
tlenek- o widzisz! I już Cię lubię!

best...- Ty mi o białych oponach piszesz? W miejskim mam różowe. Jak widać niepraktyczność i- jak tu ujął Tlenek- względy estetyczne mam we krwi :P

RamzyY- jak mogę zaprzeczyć, skoro nie mogę? Miało być sympatycznie, wyszło jak zawsze :P

Biker- i u mnie zmarnowana... Rowerowo. Bo ogólnie wszystko tego dnia co mi się przytrafiło było cudne :)

kaeres123- cieszę się, że nie tłumaczę sobie piosenek, do których prowadzę zajęcia... Bo bym straciła moc :P Chociaż ostatnio kleiłam mixa i zaczęłam wrzucać coś ambitniejszego. Czujesz, że mi babki trzaskają brzuchy przy Nirvanie? A do następnego mixu wykorzystam piosenkę Farny.

Zarabiam, zarabiam, kupuje i wyjeżdżam. Na coś kasę trzeba tracić :) Też wyszłam z takiego założenia, że ostatecznie jak się pobrudzi to ją wypiorę.

Mors- Specjalnie dla Ciebie taką upiekłam, wiedziałam, że się przestraszysz. Pozdrawiam i zapraszam do mrocznego Wrocławia...
maratonka
- 00:24 wtorek, 5 lutego 2013 | linkuj
Nikt nie zauważył w tej muffince (na pierwszym zdjęciu, nie na drugim) Ciasteczkowego Potwora z jednym okiem wybitym?
Żeby tylko mi się nie przyśnił! To już prędzej bym wolał to drugie zdjęcie (wyśnić). ;)
mors
- 23:04 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Właśnie wpadłem na Youtubie na utwór (utwory) CeZika i świetnie ujął te proste i bez przesłania teksty naszych dzisiejszych gwiazd, w których kochają się miliony :P Magda, ja widzę, że Ty co chwilę coś kupujesz i kupujesz :) Chociaż ja też mam nowy komplet białej lycry i nie narzekam, w razie brudu się wypierze się :P
kaeres123
- 21:13 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
wrednie wygląda ta babka ;p
RamzyY
- 02:31 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Kurtka to tam nic. Ja się połasiłem na białe opony :D
bestiaheniu
- 01:20 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Czasami praktyczność musi ustąpić względom estetycznym :)
tlenek
- 01:17 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa assal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum