maratonka
Yyyy jakie zajęcia?
Środa, 9 stycznia 2013 | dodano:09.01.2013
| Km: | 16.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:49 | km/h: | 19.84 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 | ||
Km z jazdy na oraz z uczelni. Okazało się, że tuż przed świętami zapomniałam... Przyjść w środę na zajęcia. Bo jak się je zaczyna w 11 tygodniu semestru i jest ich tylko 5- z przyzwyczajenia wyszłam z założenia, że w środę mam tylko pracę. A dzisiaj jak słuchałam o prezentacji koleżanek z poprzednich zajęć- za cholerę nie mogłam sobie jej przypomnieć.
Szybkie spojrzenie na BS. 19. grudzień. Kupiłam różowe buty... Piżamę... Koszyk na rower... Kot vs. drukarka... Ani słowa o zajęciach. Chyba rzeczywiście mnie na nich nie było.
Karamba.
Muszę odrobić osnową. 2-3 godziny pisania.
To takie typowo kobiece wydać pół swojej pensji na buty... Louboutin w wersji turystycznej.
Już niedługo pójdę z nimi w tango.
"Wówczas nie stawiałam sobie za cel grania w kadrze narodowej, tak jak zaczynając wspinać się, nie myślałam o Evereście. Po prostu angażowałam się na tyle mocno, że osiągałam pewne sukcesy, które z kolei stawały się bodźcem do dalszych działań."
Szybkie spojrzenie na BS. 19. grudzień. Kupiłam różowe buty... Piżamę... Koszyk na rower... Kot vs. drukarka... Ani słowa o zajęciach. Chyba rzeczywiście mnie na nich nie było.
Karamba.
Muszę odrobić osnową. 2-3 godziny pisania.
To takie typowo kobiece wydać pół swojej pensji na buty... Louboutin w wersji turystycznej.
Już niedługo pójdę z nimi w tango.
"Wówczas nie stawiałam sobie za cel grania w kadrze narodowej, tak jak zaczynając wspinać się, nie myślałam o Evereście. Po prostu angażowałam się na tyle mocno, że osiągałam pewne sukcesy, które z kolei stawały się bodźcem do dalszych działań."
komentarze
Dobre buty, zwłaszcza na wyprawy zimowe , to ważna rzecz.
Czytałam tę książkę, ale chyba nie egzemplarz z takim dopiskiem na okładce.
Rzeczywiście jak ktoś już zwrócił uwagę.. co najmniej dziwny ten dopisek.
Ktoś chyba rzeczywiście nie zastanawiał się nad tym co pisze.
Chyba chodziło o to , ze fizycznie Rutkiewicz zdawała się krucha i delikatna.
lemuriza1972 - 21:04 wtorek, 15 stycznia 2013 | linkuj
Czytałam tę książkę, ale chyba nie egzemplarz z takim dopiskiem na okładce.
Rzeczywiście jak ktoś już zwrócił uwagę.. co najmniej dziwny ten dopisek.
Ktoś chyba rzeczywiście nie zastanawiał się nad tym co pisze.
Chyba chodziło o to , ze fizycznie Rutkiewicz zdawała się krucha i delikatna.
Krzys- eee... Sklepowy niech się cieszy, że mi zabrał pół pensji! Doceniam, że już nei oceniam po wyglądzie... Butów. Turystycznych. Szpilki to inna bajka!
WrocNam- mi już nie raz się przydał. A nawet jak nie BS, to zawsze mam rejestr treningów na endomondo i wiem dokąd jechałam :P
gello- ale z Ciebie kawalaaaarz!
maratonka - 23:48 czwartek, 10 stycznia 2013 | linkuj
WrocNam- mi już nie raz się przydał. A nawet jak nie BS, to zawsze mam rejestr treningów na endomondo i wiem dokąd jechałam :P
gello- ale z Ciebie kawalaaaarz!
Też wykorzystuję BS, żeby sobie przypomnieć, co ja właściwie w życiu robiłem ;-)
WrocNam - 03:54 czwartek, 10 stycznia 2013 | linkuj
widzisz, ale za to właścicielka wyglądem i IQ mam nadzieje podciągnie srednią. ja musiałem łądniejsze buty kupić, także doceń jak jest;p
spróbuj komus zasadzić kopa, jak wrażenia będą dobre to jeszcze sklepowemu dasz czekolade za buty gratis;d
Ezekiel2517 - 23:31 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
spróbuj komus zasadzić kopa, jak wrażenia będą dobre to jeszcze sklepowemu dasz czekolade za buty gratis;d
krzys- nie powiem- wizualnie do niczego, ale na kilku tysiącach m n.p.m. nikt nie zwraca uwagi na wygląd, bo liczy się komfort! Poza tym cena była dość atrakcyjna i za 600 zł lepszych butów pod raki nie kupię. Pierwszy lepszy sklep, pierwsze buty które przymierzyłam i (prawie) od razu kupiłam. Lubię taki "szopiiing"!
Test przejdą w typowych dla ich przeznaczenia warunkach już w przyszłym tygodniu- nie zdążę dojechać do Twojego będu... Dębu ;)
maratonka - 23:05 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Test przejdą w typowych dla ich przeznaczenia warunkach już w przyszłym tygodniu- nie zdążę dojechać do Twojego będu... Dębu ;)
dziewczyna porządne buty wybrała. większość mONdrych polaków musi mieć naje na pół podeszwy żeby coś znaczyc a tu meindelki na lata;]
jak bedziesz chciała zrobic test to Cie zapraszam do lasu, zetniemy jakiegoś dęba i powynosisz kloce badając przyczepność na różnym gruncie;d
Nie do odrzucenia;d !Ezekiel2517 - 22:56 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
jak bedziesz chciała zrobic test to Cie zapraszam do lasu, zetniemy jakiegoś dęba i powynosisz kloce badając przyczepność na różnym gruncie;d
Nie do odrzucenia;d !
alkor- może autorce nie tyle chodziło o piękno co hmm... Delikatność? Odwaga i siła z całą pewnością nie są domeną brzydkich kobiet, ponieważ ja obydwie cechy posiadam... :D
maratonka - 22:49 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Dżell- wiesz, w życiu bym ich nawet spojrzeniem nie obdarzyła, ale prawdziwe piękno ukryte jest w środku! Ponoć są hiper mega turbo wygodne. I bardzo pro.
biker81- nie widzę sensu połączenia SPD i szpilek- przecież w obcasie nie jedzie się na trening czy w teren tylko żeby dojechać z A do B, więc po kiego stabilizacja stopy w pedale? :) W turystyce rowerowej najważniejszy jest rower, w górskiej- buty. Na rowerowe (buty) nigdy tyle nie przeznaczę. A na pewno nie na szpilki.
maratonka - 22:47 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
biker81- nie widzę sensu połączenia SPD i szpilek- przecież w obcasie nie jedzie się na trening czy w teren tylko żeby dojechać z A do B, więc po kiego stabilizacja stopy w pedale? :) W turystyce rowerowej najważniejszy jest rower, w górskiej- buty. Na rowerowe (buty) nigdy tyle nie przeznaczę. A na pewno nie na szpilki.
Dopisek na okładce sugeruje, że przymioty odwagi i siły charakteryzują tylko brzydkie kobiety:D
alkor - 22:42 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Na rower polecam takie buty i druga połowę pensji masz z głowy
biker81 - 22:36 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj
