Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Oklapłam

Środa, 28 listopada 2012 | dodano:28.11.2012
Km:17.00Km teren:0.00 Czas:00:50km/h:20.40
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100
Nie żebym z przyjemnością to zrobiła, ale wyszłam na poranne wybieganie. W zasadzie od maratonu jakoś nie udało mi się zebrać na klepanie po asfalcie. Motywację na dzisiejsze wybieganie (i następne) przypiszmy styczniowym planom zdobycia zimowej KGP. Jeszcze nie wiem czy plany wypalą, a jak wypalą to pewnie i tak nie uda mi się wszystkich szczytów zdobyć, bo już od półtora MIESIĄCA nam na SŁONECZNEJ -.- uczelni przekładają cykl szkoleń potrzebnych do zrobienia praktyk.

Sprawa ze szkoleniami ma się tak, że będą to 4 tygodnie po 8 godzin w każdy wtorek. Straszą, że nieobecność na 1 dniu szkoleniowym będzie nas kosztować MILIJONY, ponieważ jest ono dofinansowane z UE. A każdy z nas musiał podpisać cyrograf, że dobrowolnie zgadza się na udział w szkoleniach (ale jak się nie zgodzisz to nie możesz odbyć praktyk co wiąże się z niezaliczeniem semestru ;)).

Więc szkolenia kolidować mi będą z moimi styczniowymi podbojami, niech je szlag...

Ale wracając do MERITUM wpisu- 5 km (bo na czczo) w tempie ok. 6:25/km. A tak dobrze było przed maratonem. A teraz...

OKLAPŁAM.

Nie ma takiej oklapniętej rzeczy, której nie da się postawić na nowo, więc do roboty!


komentarze
kiedyś wpisy były lepsiejsze.
Po ich czytaniu można było spaść z krzesła I TO NIE JEDEN RAZ.
a teraz?
gello1
- 06:44 piątek, 30 listopada 2012 | linkuj
Nieeeeeee bo się zaczniecie litować i niebezpiecznie zwiększy się popularność mego bloga :D Nie jestem gotowa na taką sławę i rozgłos.

Tajemnice zawsze były, tylko nie pisałam, że mam takowe ;)
maratonka
- 23:24 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Może raczej zgredziałaś. ;)
Musisz nam o wszystkim opowiedzieć! Kiedyś nie miałaś przed nami (tylu) tajemnic. ;)
mors
- 23:21 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
W sumie... Masz rację ;)

Ale dużo się działo w tym roku- zarówno pozytywnych jak i negatywnych rzeczy, więc ja sobie wybaczam. Pewne problemy zostały rozwiązane, z pewnymi się borykam, a jeszcze z innymi nie wiem co zrobić. Zdziadziałam. Odżyję ;)
maratonka
- 23:08 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Maratonka mocno nam przez ostatni rok spoważniała. Szkoda tylko, że odnośnie żartów i emotek, czyli zupełnie nie tam, gdzie trzeba. ;)
mors
- 23:01 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Morsik jest zaPACZony w swoje mono. Wygrał prenumeratę bloga, a nie korzysta, cóż za obraza majestatu!
maratonka
- 22:51 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
to ja ja a MORSika nie ma????
Dziwne:P
gello1
- 22:34 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
dżell- to na pewno Ty czy Twoja 15-letni siostra siedzi za ekranem monitora? JeScZeeE W tEEn SpoSóB MóGłByYś PiSaAĆ :*** Ale lepiej tego nie rób. Znowu Cię opierniczyłam. Takich mój ch...
maratonka
- 22:28 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
SPOKO LOKO chciałem dobrze, ale zawsze musisz mnie opierniczać :D
Taki twój harrrakter:D

I nie piernicz że jakoś tego wszystkiego nie upchniesz TyyyyyyyyyyyyyyyyYYYYYyyyyyyyyy
Jak nie Ty to KTOoooooooooooo
gello1
- 21:55 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
yurek- nie wiem czy o oklapnięciu piszesz, ale jeśli tak to ja na podstawie własnego doświadczenia stwierdzam iż nie ma takiej rzeczy. U mnie bynajmniej ;)

Mors- szczerość... Z tym, że marna ze mnie maratonka? :P

romulus- ooooj powiem Ci, że 4 lata temu oddawałam krew na naszej uczelni, mogli cwaniaki jedne wziąć po próbce i sfabrykować krwisty podpis!

dżell- nieświcą, same z siebie ale w połączeniu z błyskotliwą maratonką ;)
Uparty... Zaraz tam uparty... AMBITNY jak już chcesz wyzywać mój charakter ;)
maratonka
- 21:49 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Czadowe spodnie:D Łone fluoroscencyjne, świcą???
A co do planów to znając twój "uparty" charakter to coś tam ukręcisz, że będzie GIT MAJONEZ:D:D:D
gello1
- 20:43 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Cyrograf nie jest wiążący, jeśli nie podpisałaś go własną krwią. Jednak jak coś huknie i błyśnie o północy, a z tego huku i błysku wyjdzie rogate, włochate stworzenie wtedy zacznij się martwić :)
romulus83
- 19:56 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Respect za szczerość. ;)
mors
- 17:38 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Niestety, ale są...:(
yurek55
- 14:04 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa warzy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum