Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Słoneczna uczelnia, prelekcja

Środa, 10 października 2012 | dodano:10.10.2012Kategoria Królowa Szos
Km:40.00Km teren:0.00 Czas:02:36km/h:15.38
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Królowa Szos
1. Trafna metafora odnośnie wrocławskiego AWFu: Słoneczna uczelnia, nad którą pojawiły się chmury, spadł deszcz i teraz tonie... A przy takiej polityce zatonie, bo gdy nie dba się o klienta (studenta) to trzeba będzie więcej zapłacić "Rzeczpospolitej" za pierwsze miejsce w rankingu polskich AWFów.

2. Prelekcja KG "Olimp"- z dwugodzinną opowieścią kolegi, który przez 100 dni podróżował z kumplem autostopem po Iraku, Iranie, Gruzji, Syrii, Turcji itd...

"20 000 km, 105 dni, 16 krajów, 2 ludzi, 1 idea. Alek Adamus i Paweł Bartnik- sami o sobie mówią „piękni dwudziestoletni”. Na co dzień studiują, w wolnym czasie, rozwijają swoją największą pasję jaką jest podróżowanie. Za pomocą rowerów, autostopu, a także własnych nóg, zwiedzili do tej pory niemal całą Europę, jednak ich ambicje sięgają o wiele dalej. Ich ostatnia i jak do tej pory najdalsza podróż miała na celu dotarcie do Indii drogą lądową przez Bliski Wschód tylko i wyłącznie z wykorzystaniem autostopu. Wyprawie towarzyszyła idea promowania szeroko pojętej wolności, w miejscach, które z wolnością nie kojarzą się prawie nikomu np. w Iranie czy Pakistanie. W tej niezwykłej podróży towarzyszył im dziennik, w którym wszyscy napotkani ludzie wpisywali w ojczystym języku swoją odpowiedź na pytanie – czym dla Ciebie jest wolność i czy czujesz się wolny. Pierwszego wpisu dokonał Lech Wałęsa. Alek i Paweł zamierzali zadać te same pytania jeszcze dwóm noblistom w tym Dalajlamie."

Jakbyście byli ciekawi-mały wycinek z ich opowiadań, strona 22.

Niesamowite zdjęcia, wrażenia, historie, przekręty... Podziwiam za odwagę!



3. Po prelekcji małe piwo z klubowiczami. Ok, jak dla mnie mała Cola... I powrót już dzisiaj na Miejskiej Szosie.



komentarze
Dynio- nie potrafię wyczuć zabarwienia emocjonalnego Twojego komentarza. HOT or NOT?

Tomek- jadzie Jadzia. Nie znam, pierwszy raz widzę, ale świet(l)ny ma rower!

amiga- gdybyś posłuchał całości... 2 godziny słuchałam i nie miałam dość, niesamowici są!

Wyrobiony- tabliczka? Opona? Ona?
maratonka
- 21:44 czwartek, 11 października 2012 | linkuj
No, wyrobiła się! Wyrobiony - 18:45 czwartek, 11 października 2012 | linkuj
Fajna historia
amiga
- 08:39 czwartek, 11 października 2012 | linkuj
Ta tabliczka na przodzie....
Dynio
- 04:37 czwartek, 11 października 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wiata
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum