Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Rowerzyści vs. Słupki 1:0!

Środa, 3 października 2012 | dodano:03.10.2012
Km:37.04Km teren:0.00 Czas:01:40km/h:22.22
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100


O 12.00 jeszcze stały samochody, przy powrocie z pracy TAKA niespodzianka! Teraz mogę legalnie rozjeżdżać pieszych!

Rowerzyści z Psiego Pola z radości nie skaczą, a gładko przejeżdżają przez ulice Rakową:




Bardzo pozytywny dzień. 3h treningu i ani razu tęskno na zegarek nie spojrzałam. Moc i uśmiech do końca.

Ogólnie stronię od eskowych hitów (bo mnie nie ruszają), ale tworząc muzykę na zajęcia zmuszona jestem wsłuchiwać się w "umpa umpa". Jakby to powiedział DJ- dobra nuta. Lubię gdy cisza przeplata się z hałasem.



Dlatego też ulubiony fragment z 4 pór roku to pierwsza część zimy. W wykonaniu Kennedy'ego- nigdy się nie znudzi! Gra jakby był w transie, patrzcie na jego minę i z jakim zaangażowaniem przesuwa smyczek po strunach, niesamowity!


komentarze
Saovine- lato też jest emocjonujące, aczkolwiek ta zima... Ciężko u mnie przebić!
maratonka
- 23:07 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Ach, zapomniałam dodać, że z 4 Pór Roku Vivaldiego najbardziej lubię Lato :)
Saovine
- 13:30 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Kurde! Rowerzysto! Rację masz. Czyli nie mogę rozjeżdżać :( Ale przynajmniej mam prawo tam w ogóle przejechać. I o dziwo dziś pieszego ni samochodu na mej drodze nie zastałam. Cieszyłam się, że łańcuchy między słupkami w ogóle zniknęły, a to to już w ogóle cud na Odrą.

Saovine- dokładnie to samo czytałam. I sądzę, że po PIERWSZE wynika to przede wszystkim z większego ruchu rowerowego i tendencji wzrostowej w tej kwestii (podpowiada mi to intuicja, nie popieram swoich słów żadnymi statystykami), po DRUGIE... Rowerzystom przyznano więcej praw, ale niestety kierowcy jeżdżą jak jeżdżą. Niektórzy nie zapoznali się jeszcze w nowymi przepisami, a i rowerzyści jak sama zauważyłaś- "uprawiają wolną amerykankę na chodnikach". I nie tylko na chodnikach, często sama się obawiam niektórych pedałujących. Że nie wspomnę o jeździe bez światełek, szlaczkiem, braku wiedzy nt. stosowania zasady prawej dłoni na DDRach, niedostosowanie prędkości do panujących warunków, wyjeżdżanie zza zakrętu z LEWEJ (!!!) strony.

Co do pieszych już niejednokrotnie wyrażałam swoje zdanie, że dopóki nie będzie egzekwowane w postaci mandatów chodzenie po DDRach dopóty trzeba będzie zaakceptować taki stan rzeczy, wszak szkoda nerwów na takich ZOMBIE (niejednokrotnie robiących to z premedytacją...)

Platon! Oczy jak 5 zł mi się zrobiły, full ludzi na przystanku było, ale fakt ten nie przeszkodził mi przystanąć i zrobić zdjęcie. Radowałam się niesamowicie, że jednak o tym zepchniętym na północ Psim Polu ktoś myśli :))))))

lukasz78- taki JOKE był. Nie rozjeżdżam, szkoda mi opon i ewentualnych siniaków. Tuptusie byli są i będą jak komary w lecie nad jeziorem. I choć byś nie wiem ile zabił (żarcik) nic to nie da- i tak będą uprzykrzać życie ;)
maratonka
- 10:27 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Proszę mi tutaj tuptusiów nie rozjeżdżać, tuptusie to słodkie stworzenia i zasługują na łagodne traktowanie :)
lukasz78
- 09:39 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Przejeżdżając wczoraj tamtędy zastanawiałem się jak szybko Maratonka wrzuci zdjęcia :)
Platon
- 09:28 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Piesi i tak będą łazili jak bezrozumne zombie gdzie tylko im się zachce. A ten przejazd na skrzyżowaniu Hallera i Powstańców to świetne rozwiązanie. Zawsze się tam wściekałam, bo to nie tylko jest tak, że piesi chodzą jak ślepi, ale wielu użytkowników rowerów też nie bardzo wie jak się zachować i uprawiają wolną amerykankę na chodnikach. Żyjemy w kraju, w którym obowiązuje ruch prawostronny i może by tak przydało się go stosować nie tylko na jezdni.

A czytałam wczoraj, że po zmianie przepisów o ruchu drogowym w tym roku doszło do większej ilości wypadków z udziałem rowerzystów niż rok temu.
Saovine
- 08:48 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Apropo tej niby DDR na Sycowskiej: nie ma znaku C-13 czyli właściwie nie jest to DDR :-) Po drugie tam jest strefa zamieszkania, czyli piesi mogą chodzić całą szerokością drogi i mają pierwszeństwo przed pojazdami.
Według mnie to "coś" spełnia rolę bardziej informacyjną i ostrzegawczą (ostrzeżenie dla pieszych i nakierowanie rowerzystów aby nie jechali po chodniku i nie wjeżdżali w ludzi na przystanku).
rowerzysta z os. Sobieskiego :) - 06:57 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Wieeeeeeeeeemm, też się "jaram". W piątek pojadę sobie go poużywać, póki jeszcze farba się nie starła. Będę jeździć wte i we wte. Przejadę zawrócę, przejadę zawrócę i tak 10 razy :D

Wrocławska Inicjatywa Rowerowa działa, Oficer Rowerowy sprawuje pieczę nad wrocławskimi DDRami :)
maratonka
- 21:05 środa, 3 października 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum