Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Czy jest na sali lekarz?!

Środa, 5 września 2012 | dodano:05.09.2012Kategoria Praca
Km:15.50Km teren:0.00 Czas:00:35km/h:26.57
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100
Zaznaczam, ze ginekolog na nic się tu zda!

Co może być przyczyną uwypuklenia kości grochowatej? Przy chociażby dotyku i przywodzeniu dłoni odczuwalny dosyć mocny ból. Nie kojarzę, żebym się uderzyła, w pewnym momencie po prostu zaczęła boleć ręka podczas ruchów w stawie promieniowo-nadgarstkowym. Bo już się naczytałam o złamaniach, powstawaniu stawów rzekomych co mnie ani trochę nie uspokoiło. Wcześniej był problem z tym nadgarstkiem po tripie nad morze (przy robieniu pompek bolał). Potem przeszło i teraz takie cuda.




Leniwy poranek. PORANEK. Dobre sobie. Przedpołudnie, południe i popołudnie. 11-13.

Wpadła gŻanka. Na lunch:



Lody czekoladowe z polewa bananowo-czekoladową i białymi Michałkami. Zaznaczam, ze lody były te najtańsze robione na mleku, więc w zasadzie posiłek niskokaloryczny :P

Beztrosko... Wpieprzamy te setki kalorii, które trzeba będzie spożytkować.




Niejeden (kot) chciałby się pałętać między takimi nogami:



Moja hodowla. Kiedyś będzie tarantulą.




gŻanka grzała swe nogi na słońcu, a ja relaksowałam... "Relaksowałam" się szorując lakier z widelca WRW.



Brat uznał, że nie trzeba zdzierać lakieru do samej stali, więc taki stopień zmatowienia powinien wystarczyć do pokrycia nową bazą.




Po ściernej sielance 15 km do pracy, parę godzin treningu, powrót biegiem. Cóż to był za przyjemny bieg dzisiaj! A raczej mógłby być gdyby nie zmęczenie nóg po 5 km odczuwalne jak po półmaratonie. Kości piszczelowe dają w kość ;) Rozsądnie nie chcąc przedobrzyć zakończyłam bieg na 10 km i pozostałe 6 kosztowało mnie 1,50 zł. Bilet autobusowy. A mógłby być taki ładny czas na 15 km...

komentarze
Morskie porzekadło.
maratonka
- 22:12 wtorek, 11 września 2012 | linkuj
Kto słucha moich rad ten zimą w sandłach chodzi.
mors
- 21:13 sobota, 8 września 2012 | linkuj
Radź sobie sam :D
maratonka
- 21:08 sobota, 8 września 2012 | linkuj
Link nie działa.
mors
- 21:08 sobota, 8 września 2012 | linkuj
So now you have only redtube. Enjoy!
maratonka
- 21:02 sobota, 8 września 2012 | linkuj
I wanna icy bathtube.
mors
- 21:00 sobota, 8 września 2012 | linkuj
Dodawannie najlepiej w wannie.
maratonka
- 20:41 sobota, 8 września 2012 | linkuj
A każda Doda robi... doda-wanie. ;)
mors
- 20:39 sobota, 8 września 2012 | linkuj
Każda oda zdrowia doda.
maratonka
- 15:06 sobota, 8 września 2012 | linkuj
Prawie jak oda. ;)
mors
- 23:16 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
.
.
Tyś nie lekarz
.....Morsie
...drOgi
....pRorok
...jeSteś
z mono blogiem.
maratonka
- 22:58 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Każdy zakład pogrzebowy jest dobry. Ponoć jeszcze nikt nigdy nie wrócił z reklamacją.
Zanim uzyskasz I grupę przez miesiąc najeździsz się po komisjach lekarskich.
Wszystko przewidziałem. ;p
mors
- 22:47 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Oooo ile lekarzy :D

sroM- true. Znasz jakiś dobry zakład pogrzebowy nim się całkiem rozpadnę? Na cóż mi bilet miesięczny, skoro zaraz uzyskam pierwszą grupę inwalidzką?

kokotomek- ileż ja na tym rowerze teraz jeżdżę... 15-50 km/dziennie. W maju było dzień w dzień ponad 50 i nic. Wcale nie trza coś wybrać, dzisiaj trza być elastycznym :P Nie zdradzę jaki, na pewno nie różowy.

Maks- brat ekspert amator rzecz, że będzie OK :) A malowanie w sobotę, nie mam czasu na piaskowanie to raz, a dwa- zaczynam oszczędzać. Staram się. Poza tym satysfakcja z tego, że przyłożyłam rękę do odnawiania ramy- bezcenna (tak sobie wmawiam).
Pozycję dłoni zmieniam co chwilę. Co do ustawienia siodełka- racja, trzeba poprawić. Za mało jeżdżę, żeby ból powodowała pozycja na rowerze.

kiki- na co mi ultra light jak to stal jest, a do roweru przyczepiam to co mi się podoba, a nie mało waży :P

amiga- jeżdżę się z tym zamiarem od pamiętnego tripu nad morze. I tak mija dzień za dniem, tydzień za tygodniem. Czasu mało.

gello- jeszcze dopieszczę ten widelec. Malowanie podkładem i bazą pozostawiam bratu- on wie jak to zrobić najlepiej. Dziękuję za uznanie mojego szorowania Dżello :)

magda- Gałgalion? To ja wolę wersję z czipem od UFO. Pierwszy raz problem z nadgarstkiem pojawił mi się po podróży nad morze po serii ćwiczeń podporze przodem.

bubi- miło z Twojej strony! Tylko sporo zachodu z wysyłaniem... Liczę na umiejętności brata. Jak nie będę zadowolona to oczekuj przesyłki :P Masz rację, że to od szybkiej jazdy może być! Cząsteczki tlenu podczas szybkiej jazdy trą o wystającą kość grochowatą powodując przykre dolegliwości! Zagadka rozwiązana. Muszę zwolnić :P
maratonka
- 21:01 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Serio o to piaskowanie pisałem, a to na ręce to od szybkiej jazdy - spojlery, ewolucja.. ;)
Bubi07
- 20:19 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Kosmici porwali jak spałaś na balkonie i wszczepili czip w rękę :p

Miałam coś podobnego. To ganglion. Do ortopedy trzeba pójść i odessać strzykawą (to nic nie boli, tylko nakłucie igłą), ale nie wykluczone, że będzie się to ponawiać. Chyba że poczekasz, aż się samo wchłonie. Jeśli robisz dużo ćwiczeń w podparciach to ja bym to wskazywała jako przyczynę, a nie rower.
magdafisz
- 19:56 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Muszę Cię pochwalić za szurowanie widelca niejeden facet by się zawstydził jak by to zobaczył.
A i nie zapomnij o podkładzie przed lakierem aby oddzielić to co nie dało ci się usunąć papierkiem. A później lakier najlepiej bazę i klar i wypolerować:D


gello1
- 13:53 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Proponuję odwiedzić lekarza...
amiga
- 10:02 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Ja podobne problemy od siedzenia przy kompie, rowerek do tego i czasami nadgarstek daje się we znaki, szczególnie przy dłuższych wycieczkach.

Co do piaskowania, to zawsze też klika g mniej lakieru i prawie ultralight będzie :)
kjkj
- 07:16 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Widelec proponowałbym oddać do piaskowania zdecydowanie ładniej będzie wyglądał po polakierowaniu ;)

1. Zmieniaj pozycję dłoni na kierownicy co jakiś czas (rogi, gripy)
2. Jeździj w rękawiczkach żelowych
3. Gripy żelowe.
4. Wydaje mi się że to jest wina pozycji na rowerze postaraj się odciążyć ręce. (nosek siodełka) ciutkę wyżej ;)
Maks
- 06:55 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Chyba już zaczynasz się rozpadać. Kup sobie bilet miesięczny i się nie wygłupiaj. ;]
mors
- 22:54 środa, 5 września 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzpok
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum