Każdy głupek trafia w słupek...
Piątek, 27 lipca 2012 | dodano:27.07.2012Kategoria Praca
Km: | 31.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:23 | km/h: | 22.41 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 |
A raczej trafi w łańcuch od słupka. Nie wiem czy to złośliwość czy głupota, ale...
1. Legenda obrazka:
czerwone kropki- słupki
niebieska kropka- przystanek
zielone kropki- ludzie czekający na autobus
niebieska linia- maratonka jedzie
Do tej pory łańcuchów między słupkami nie było, dzięki czemu można było spokojnie przejechać obok przystanku. Teraz są 3 wyjścia:
- zejść z roweru i grzecznie przez przystanek przeprowadzić go
- wjechać w grupę ludzi czekających na autobus (bezpodstawnie i bezprawnie- tam nie ma DDRu)
- zjechać na krajową ósemkę.
Jest jeszcze czwarte wyjście. Pójść w nocy i rozpieprzyć chociaż jeden łańcuch. I mam nadzieje, że chuligaństwo da o sobie niebawem znać.
To się wkrwiłam jak to zobaczyłam.
2. Bike pro noise- dzięki jej mocno mrugającej diodzie wieczorami nie potrzebuję dzwonka. Z daleka widać, że nadjeżdżam. Na tyle, że pieszy zdąży się obejrzeć i zejść z drogi :)
3. Jak można upierać się na zdobycie Mont Blanc bez umiejętności chodzenia w rakach, używania czekanu, wyciągania ze szczelin, bez ani jednego wyjścia w góry zimą i nie dając rady wejść na Rysy z plecakiem przy pięknej pogodzie? Jak można wybierać się na MB bez osoby, która ma doświadczenie we wspinaczkach i wyprawach wysokogórskich? Lekceważenie gór już nie jednego sprowadziło na ziemię (a raczej do...). Mam dwie koleżanki, które są zawzięte i się napaliły na MB i żadne racjonalne argumenty typu "Spróbujcie od czegoś łatwiejszego, nauczcie się używać sprzętu" do nich nie docierają. Ani fakt, że niedawno zginęła tam niedawno polska alpinistka z powodu gwałtownego załamania pogody i wychłodzenia. I lawina sprzątnęła 9 osób. Jestem poirytowana taką głupota, brakiem rozwagi i mierzeniem zamiarów ponad siły...
1. Legenda obrazka:
czerwone kropki- słupki
niebieska kropka- przystanek
zielone kropki- ludzie czekający na autobus
niebieska linia- maratonka jedzie
Do tej pory łańcuchów między słupkami nie było, dzięki czemu można było spokojnie przejechać obok przystanku. Teraz są 3 wyjścia:
- zejść z roweru i grzecznie przez przystanek przeprowadzić go
- wjechać w grupę ludzi czekających na autobus (bezpodstawnie i bezprawnie- tam nie ma DDRu)
- zjechać na krajową ósemkę.
Jest jeszcze czwarte wyjście. Pójść w nocy i rozpieprzyć chociaż jeden łańcuch. I mam nadzieje, że chuligaństwo da o sobie niebawem znać.
To się wkrwiłam jak to zobaczyłam.
2. Bike pro noise- dzięki jej mocno mrugającej diodzie wieczorami nie potrzebuję dzwonka. Z daleka widać, że nadjeżdżam. Na tyle, że pieszy zdąży się obejrzeć i zejść z drogi :)
3. Jak można upierać się na zdobycie Mont Blanc bez umiejętności chodzenia w rakach, używania czekanu, wyciągania ze szczelin, bez ani jednego wyjścia w góry zimą i nie dając rady wejść na Rysy z plecakiem przy pięknej pogodzie? Jak można wybierać się na MB bez osoby, która ma doświadczenie we wspinaczkach i wyprawach wysokogórskich? Lekceważenie gór już nie jednego sprowadziło na ziemię (a raczej do...). Mam dwie koleżanki, które są zawzięte i się napaliły na MB i żadne racjonalne argumenty typu "Spróbujcie od czegoś łatwiejszego, nauczcie się używać sprzętu" do nich nie docierają. Ani fakt, że niedawno zginęła tam niedawno polska alpinistka z powodu gwałtownego załamania pogody i wychłodzenia. I lawina sprzątnęła 9 osób. Jestem poirytowana taką głupota, brakiem rozwagi i mierzeniem zamiarów ponad siły...
komentarze
Ostatnio też tamtędy jeżdżę i bardzo się zdziwiłem jak zobaczyłem łańcuch. Nie mogę pojąć jaki jest jego cel :)
Platon - 13:42 niedziela, 29 lipca 2012 | linkuj
daniel, nie jest dorysowane do konca, bo te słupki kończą się na trawniku, potem idą jeszcze dalej, zakręcają razem z krawężnikiem jeszcze 2 razy kończąc się mniej więcej tam gdzie stoi ten drugi samochód. [img]http://i.imgur.com/CIdU7.jpg[/img] tutaj widac ich cienie.
kozio23 - 08:05 sobota, 28 lipca 2012 | linkuj
AD 1. Nie da się objechać tych słupków z drugiej strony? Co jest między słupkami a tym budynkiem? Jakieś drzewa, krzaki, trawnik?
AD 2. Też poznałem kilka osób z podobnym podejściem do gór. Hura idymy na Gerlach! A potem którędy? A koleżanka tak łazi czy też się coś wspina?
Pozdrawiam daniel3ttt - 23:09 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
AD 2. Też poznałem kilka osób z podobnym podejściem do gór. Hura idymy na Gerlach! A potem którędy? A koleżanka tak łazi czy też się coś wspina?
Pozdrawiam daniel3ttt - 23:09 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Ludzie niestety lubią zrobić coś efektywnego od razu, na żywca, bez przygotowania, bez podstawowych umiejętności. Po co? By się pochwalić zapewne. Snobizm.
romulus83 - 22:55 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
W dodatku dali jakieś dziwne kłódki przy tych łańcuchach. Co jest, samo chca odpinac jak zajdzie potrzeba? Nie wróżę tym łańcuchom długiego życia, coś je niedługo potnie, takie mam wrażenie.
kozio23 - 22:16 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Komentuj