Szczęście jest wyborem!

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Prenumeratorzy bloga

wszyscy znajomi(68)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maratonka.bikestats.pl
wezyrStatystyki zbiorcze na stronę

linki

Kryzys. Muffinki. Inspiracja. Dupoból. NFZ.

Środa, 25 lipca 2012 | dodano:25.07.2012Kategoria Praca
Km:31.00Km teren:0.00 Czas:01:40km/h:18.60
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Trek 7100
Dzisiaj dopadła mnie chwilowa chandra jakiej dawno nie miałam. Oczywiście był tzw. gwóźdź do trumny. A że sprawność fizyczna nie jest teraz na najwyższym poziomie- ciężko było "trzymać się w kupie".

W ramach terapii upiekłam muffinki z jabłkami i 1/3 zjadłam. I z wściekłości pozmywałam naczynia. W zasadzie całą kuchnię wysprzątałam. Jak już doszłam do swojego pokoju to złość minęła, dlatego dalej mam nieład.

Wczoraj usłyszałam miłe słowa.
"Pani mnie zainspirowała- skoro można nad morze rowerem to do Szklarskiej Poręby tym bardziej!"

I tak jedzie jedna z moich klientek na weekend z rodziną na rowerach do w/w miejscowości. TO jest sukces.


Muszę chyba jakieś krzesełko sobie w miejsce siodełka zamontować, bo mnie tyłek boli od tego jednonożnego pedałowania. Lewa sobie zwisa lub biernie spoczywa na pedale.

"Rejestracja do ortopedy na sierpień w piątek od 8.00 rano." To chyba z namiotem tam poszoruję jutro- jest szansa że się załapię. Jakiś towarzysz się znajdzie? Może to nie trip nad morze, ale przygoda z NFZ! :D

komentarze
Nie jeżdżę dla statystyk, wolę przejechać 30 km w terenie niż 100 asfaltem, chociaż nie pamiętam kiedy ostatnio zrobiłem 100 asfaltem i czy w ogóle :D

Wątpię bym dał radę wrócić, no chyba, że z noclegiem, na razie muszę się sprawdzić na 200 i 250 wtedy pomyślę, bo rzucać się z widłami na czoug to nie ma co.
Kenhill
- 17:43 niedziela, 29 lipca 2012 | linkuj
Ken- oelka prawdę Ci powie. Na rowerze jedzie i mówisz, że nie masz czym wrócić? Hola, hola panie rowerzysto!

Ale jak na gofra nie miałeś to nie warto jechać nad morze. Uzbieraj najpierw te 10 zł i w drogę!
maratonka
- 20:38 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Kenhill - jak nie masz na bilet, to wróć na rowerze. Zrobisz drugie tyle i dopiero wówczas będziesz królem statystyk.
oelka
- 13:04 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Ale ja nie miałem DOSŁOWNIE nic kasy, no może 68 groszy... Jedzenie i przetrwanie ok, ale powrót? Pociąg darmowy nie jest :<
Kenhill
- 06:26 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Ken- po co Ci kasa? Jesz w marketach na degustacjach, śpisz gdzie jest miejsce, myjesz się na stacjach. Tylko na gofra żebyś miał!

limit- ostatnio zostałam mile zaskoczona przez NFZ, więc na razie im odpuszczam. Ale chętnie wysadzę ten cyrk na Wiejskiej.

Gościu- więc jestem fit-zajebista. Jakbyś się pytał czyta się "Kerfs", a nazwa- cóż, może pisownia kojarzy się dość obscesowo, ACZKOLWIEK ma to swoje plusy- zapada w pamięć :P

ciacho- dzisiaj o wiele lepiej, po prostu muszę się oszczędzać :]
maratonka
- 20:46 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
Kurde, liptona masz z tym kolanem... :/ Myślałem, że przejdzie jakoś niedługo po powrocie...
Jak wróciliśmy, to prawe kolano bolało ze dwa dni, ale potem nagle odpuściło. Albo przestało, tak po prostu, albo siłą sugestii ;)
Na pocieszenie napiszę, że moje ścięgno nadal lekko opuchnięte... Na dodatek opuchlizna chyba uciska mi jakiegoś nerwa, bo cztery palce w prawej stopie mam jakby bez czucia :) Takie ścierpnięte i "mrówy chodzą" :)
Jak do końca sierpnia nie przejdzie, to idę do lekarza ;)
Ciacho1985
- 16:09 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
Ty pracujesz w Fit Curvesie więc jesteś Fit .....? Gościu - 13:56 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
Jakbyś kiedyś organizowała jakieś całopalenie NFZ to daj jako imprezę na główną na BS. Podejrzewam, że uda Ci się zgromadzić całkiem pokaźny zlot.
limit
- 10:51 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
Mnie też zainspirowałaś, miałem jechać nad morze, ale termin reszcie wypadł w dzień w który byłem bez grosza :x
Kenhill
- 06:47 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aktor
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Canyon Nerve Al
GTIX 691 km
C(G?)urarra RIP 799 km
Trek 7100 22706 km
Królowa Szos 844 km
Dostawczak 4 km
Ghost Cross 1800 1865 km

szukaj

archiwum