maratonka
Od niedzieli do niedzieli życie kołem się toczy...
Niedziela, 24 czerwca 2012 | dodano:24.06.2012
| Km: | 128.14 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:45 | km/h: | 26.98 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 | ||
Plany wstępne były takie, żeby jechać do Sobótki. Jednak plany nie chłopak- można szybko zmienić (w sumie to pierwsze też) (:
Ekipa: ziele477 AKA Łukasz, WrocNam AKA Michał,ciacho85 AKA Krzysiek
Cel: Syców
Mało do czytania, dużo oglądania. Enjoy!
Michał już napina muły, żeby mi naklepać za spóźnienie. Gdyby nie muffinki, byłabym punktualnie!
Wyjechałam z trzema, a na zdjęciu ich pięcioro! Cudowne rozmnożenie.
Było co podziwiać po drodze...
"Wydziarany" Krzychu :)
Z górki. No to sru! Dzięki Michałowi ustanowiony rekord prędkości- nieco powyżej 60 km/h.
Mission Complete! Syców:
W półśnie odwiedza nas Tomasz K.:
Biedronka, ach biedronka!
Późny intergracyjny LUNCH :P
Kościół św. Andrzeja (1585), Szczodrów
Powiatowy Dom Pomocy Społecznej w Ostrowinie.
"Neorenesansowy pałac, powstały wskutek przebudowy zespołu dworskiego w 1902 r. Przebudowany w 1920 r., po 1945 r. przekazany Domowi Opieki Społecznej. W skład kompleksu wchodzi neoromańska kaplica z 1901 r."
W drodze powrotnej średnia koło 30 km/h
Meta!
I na koniec dnia nocne rozmowy z gŻanką. A zdjęcie przypadkowe.
Ekipa: ziele477 AKA Łukasz, WrocNam AKA Michał,ciacho85 AKA Krzysiek
Cel: Syców
Mało do czytania, dużo oglądania. Enjoy!
Michał już napina muły, żeby mi naklepać za spóźnienie. Gdyby nie muffinki, byłabym punktualnie!
Wyjechałam z trzema, a na zdjęciu ich pięcioro! Cudowne rozmnożenie.
Było co podziwiać po drodze...
"Wydziarany" Krzychu :)
Z górki. No to sru! Dzięki Michałowi ustanowiony rekord prędkości- nieco powyżej 60 km/h.
Mission Complete! Syców:
W półśnie odwiedza nas Tomasz K.:
Biedronka, ach biedronka!
Późny intergracyjny LUNCH :P
Kościół św. Andrzeja (1585), Szczodrów
Powiatowy Dom Pomocy Społecznej w Ostrowinie.
"Neorenesansowy pałac, powstały wskutek przebudowy zespołu dworskiego w 1902 r. Przebudowany w 1920 r., po 1945 r. przekazany Domowi Opieki Społecznej. W skład kompleksu wchodzi neoromańska kaplica z 1901 r."
W drodze powrotnej średnia koło 30 km/h
Meta!
I na koniec dnia nocne rozmowy z gŻanką. A zdjęcie przypadkowe.
komentarze
Druga sprawa, której nie czaję, to dlaczego moje komentarze wyskakuja kilkakrotnie? :D
Ciacho1985 - 21:44 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Bo u mnie wszyscy dostają podwójnie :P Nie odświeżaj strony.
maratonka - 21:43 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Druga sprawa, której nie czaję, to dlaczego moje komentarze wyskakuja kilkakrotnie? :D
Ciacho1985 - 21:41 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Aaaaaaaaaaaaa jej zapomniałam! Część masz powyżej :P Zaraz spróbuję ogarnąć, bo jutro pobudka o 6.00... -.-
maratonka - 21:38 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Ze mną trzeba się pilnować- nie znasz dni ani godziny jak zdjęcie zrobię :P
maratonka - 21:29 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Nie ogarniam, kiedy robiłaś mi zdjęcia reki i nogi :D
Ciacho1985 - 21:27 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Patrz: nick.
Wierz mi, że jak się uczepiłam na koło to przy prędkości 30 km/h miałam tętno może ze 120. A nawet na przodzie jadąc S8 prędkość się wahała od 30 do 35 km/h- Zielony mnie częstował naszprycowanym chlebem :P
fatal- nie mój lakier, ale też mi się podoba ;] peletonka - 18:22 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Komentuj
Wierz mi, że jak się uczepiłam na koło to przy prędkości 30 km/h miałam tętno może ze 120. A nawet na przodzie jadąc S8 prędkość się wahała od 30 do 35 km/h- Zielony mnie częstował naszprycowanym chlebem :P
fatal- nie mój lakier, ale też mi się podoba ;] peletonka - 18:22 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
