Wrocławska Masa Krytyczna + takie tam
Piątek, 25 maja 2012 | dodano:25.05.2012
Km: | 107.37 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:50 | km/h: | 15.71 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 |
To był jeden z tych dni, w który tak dużo się działo, że gdyby nie aparat w ręku to wszystkiego bym nie spamiętała.
Od pobudki o 10.00 się zaczęło, potem dwie godziny nie wiem sama co robiłam (aparat był w szufladzie).
12.00 wyjazd- do Dobroszyc po zakupione na Allegro przyrządy do dekoracji ciast. Dymało od przodu!
A kozy miały pierwszeństwo!
A pamiętacie taką lekturę z podstawówki "Czarna owieczka"? Może to nie owieczka, ale czarna! :D
Co tam uchwyt na GPS- uchwyt na drinka to dopiero niezbędne wyposażenie!
Tam dojeżdża do mnie kaeres123. Miło się wraca do Wrocławia, bo po PIERWSZE z wiatrem, po drugie- jak się gadka kręci to i km się nie czuje! Zbaczamy nieco z trasy, aby zobaczyć klasztor.
Parafia św. Jadwigi w Dobroszycach
SSIJ!
Zahaczamy o dom mój, zostawiam drinki i nowe zabawki. Jedziemy do SPORT PROFITU na Reymonta w celu pozyskania kolejnego sponsora dla Krystiana i jego ekipy na
wyprawę BARCELONA-SYCÓW
KTO MA FEJSIKA- WCHODZIĆ, LUBIĆ, KIBICOWAĆ, SPONSOROWAĆ. A KTO NIE MA NIECH ZAŁOŻY, ŻEBY WESPRZEĆ CHŁOPAKÓW!
I OFICJALNIE STWIERDZAM, IŻ SPORT PROFIT JEST naprawdę PRO SKLEPEM, gdyż dostaliśmy dzisiaj od nich maść na otarcia ot tak- bo zakrętka była pęknięta i chętnie wspomogą ekipę BARCELONA-SYCÓW odżywkami. Będę CHŁOPAKI mieli profesjonalne żarcie, nie ma co :D
Hej ho, hej ho, na MASĘ by się jechaŁO! KRISowi spodobała się nowa twarz.
Masa Krytyczna Wrocław
<--sroM-- coś dla Ciebie! Mamy tu we Wrocławiu własnego Morsa!
BANIALUKI!
Chyba najmłodszy uczestnik masy! :)
Przewodniczący (jak sądzę) MASY
Pojedziecie?
Pojedziemy!
Kaeres123
I podglądAREK (AKA Bimber) też był. PACZCIE jaki ma język skubany!
Nowe zabawki. Różową SZCZYKAWĄ będę sobie dziś rano w żyłę kofeinę aplikować.
A teraz czas na muffinki! (coś mi mówi, że niedługo znowu mnie paraliż senny dopadnie, na krowie kopytko...)
Od pobudki o 10.00 się zaczęło, potem dwie godziny nie wiem sama co robiłam (aparat był w szufladzie).
12.00 wyjazd- do Dobroszyc po zakupione na Allegro przyrządy do dekoracji ciast. Dymało od przodu!
A kozy miały pierwszeństwo!
A pamiętacie taką lekturę z podstawówki "Czarna owieczka"? Może to nie owieczka, ale czarna! :D
Co tam uchwyt na GPS- uchwyt na drinka to dopiero niezbędne wyposażenie!
Tam dojeżdża do mnie kaeres123. Miło się wraca do Wrocławia, bo po PIERWSZE z wiatrem, po drugie- jak się gadka kręci to i km się nie czuje! Zbaczamy nieco z trasy, aby zobaczyć klasztor.
Parafia św. Jadwigi w Dobroszycach
SSIJ!
Zahaczamy o dom mój, zostawiam drinki i nowe zabawki. Jedziemy do SPORT PROFITU na Reymonta w celu pozyskania kolejnego sponsora dla Krystiana i jego ekipy na
wyprawę BARCELONA-SYCÓW
KTO MA FEJSIKA- WCHODZIĆ, LUBIĆ, KIBICOWAĆ, SPONSOROWAĆ. A KTO NIE MA NIECH ZAŁOŻY, ŻEBY WESPRZEĆ CHŁOPAKÓW!
I OFICJALNIE STWIERDZAM, IŻ SPORT PROFIT JEST naprawdę PRO SKLEPEM, gdyż dostaliśmy dzisiaj od nich maść na otarcia ot tak- bo zakrętka była pęknięta i chętnie wspomogą ekipę BARCELONA-SYCÓW odżywkami. Będę CHŁOPAKI mieli profesjonalne żarcie, nie ma co :D
Hej ho, hej ho, na MASĘ by się jechaŁO! KRISowi spodobała się nowa twarz.
Masa Krytyczna Wrocław
<--sroM-- coś dla Ciebie! Mamy tu we Wrocławiu własnego Morsa!
BANIALUKI!
Chyba najmłodszy uczestnik masy! :)
Przewodniczący (jak sądzę) MASY
Pojedziecie?
Pojedziemy!
Kaeres123
I podglądAREK (AKA Bimber) też był. PACZCIE jaki ma język skubany!
Nowe zabawki. Różową SZCZYKAWĄ będę sobie dziś rano w żyłę kofeinę aplikować.
A teraz czas na muffinki! (coś mi mówi, że niedługo znowu mnie paraliż senny dopadnie, na krowie kopytko...)
komentarze
No zastanowiłbym się czy tak dobrze z tymi sponsorami :) Byłaś świadkiem tylko jednej rozmowy (tej najowocniejszej) :D W tym tygodniu będzie rozmowa z najważniejszym, niech cały BS trzyma chwyty za nas :)
kaeres123 - 14:17 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
Dziewczyna z hałaśliwym klaksonem! :D Wiedziałem, że gdzieś te różowe(?) portki widziałem i wiedziałem, że gdzieś na Bike Stats. Jednak się nie myliłem ;)
Kornal - 23:23 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
A ja dzisiaj przypadkiem jechałem z Tomkiem T w Góry Sowie i opowiadał mi o planach tej wycieczki z Barcelony :)
Platon - 15:14 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
Mors- nie odezwałam się do niego. Nie po to spalam na rowerze, żeby wpieprzać po drodze moje najlepsze na świecie muffinki!
Bimberro- cóż, rzeczywistości nie oszukasz...
WrocNam- Ja byłam pierwszy raz i naprawdę jestem zadowolona :) Na święcie rowerzysty będę, powiesiłam u siebie w klubie plakat i zachęcam wszystkie klientki. Na masę też spraszam :D Szerzmy rowerową zarazę! Maratonka - 08:49 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
Bimberro- cóż, rzeczywistości nie oszukasz...
WrocNam- Ja byłam pierwszy raz i naprawdę jestem zadowolona :) Na święcie rowerzysty będę, powiesiłam u siebie w klubie plakat i zachęcam wszystkie klientki. Na masę też spraszam :D Szerzmy rowerową zarazę! Maratonka - 08:49 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
No to w niedziele będzie kolejna okazja wspólnie pojeździć, postaram się wpaść z ekipą :)
Moja pierwsza masa jak wiadomo, bardzo udana :D
A poza tym ukazał się pierwszy artykuł o nas: http://sycowianin.pl/article.php?id=10543 kaeres123 - 08:46 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
Moja pierwsza masa jak wiadomo, bardzo udana :D
A poza tym ukazał się pierwszy artykuł o nas: http://sycowianin.pl/article.php?id=10543 kaeres123 - 08:46 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
Szkoda, że musiałem być wczoraj gdzie indziej niż na masie.
Sporo się działo i dużo osób przyjechało (zaczynam sypać rymami ;-D)
I oczywiście zapraszam na przyszłotygodniowy przejazd rowerowy. W niedzielę.
Szczegóły w "Wydarzeniach". Tam już będę. Jako bikersguard. ;-) WrocNam - 04:53 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
Sporo się działo i dużo osób przyjechało (zaczynam sypać rymami ;-D)
I oczywiście zapraszam na przyszłotygodniowy przejazd rowerowy. W niedzielę.
Szczegóły w "Wydarzeniach". Tam już będę. Jako bikersguard. ;-) WrocNam - 04:53 sobota, 26 maja 2012 | linkuj
Rozumiem, że zasugerowałaś gościowi od mono założenie czerwonego nosa? ;p
Włosów już nie musi szprejować, wystarczy że ma rowerek kolorowy. ;)
Na Twojej kierownicy brakuje jeszcze tylko podajnika na Muffinki. ;p mors - 23:29 piątek, 25 maja 2012 | linkuj
Komentuj
Włosów już nie musi szprejować, wystarczy że ma rowerek kolorowy. ;)
Na Twojej kierownicy brakuje jeszcze tylko podajnika na Muffinki. ;p mors - 23:29 piątek, 25 maja 2012 | linkuj