Piejo kury piejo.
Czwartek, 19 kwietnia 2012 | dodano:19.04.2012
Km: | 74.12 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:30 | km/h: | 21.18 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trek 7100 |
I majo koguta. Przynajmniej w Trestnie.
Po zajęciach przez Opatowicką w stronę Blizanowic nabiłam jeszcze ponad 30 km. Tak cudna pogoda, że grzech nie skorzystać. Dzisiaj uwolniłam głowę spod plastikowej skorupy.
Posłuchałam świergotu ptaszyny... Poleżałam... Nabrałam siły i jeszcze większych chęci do... Pedałowania rzecz jasna!
Wiosenne bażancie amory.
Wypasione ptaszysko z ZOO
Zaprzęg husky
Po zajęciach przez Opatowicką w stronę Blizanowic nabiłam jeszcze ponad 30 km. Tak cudna pogoda, że grzech nie skorzystać. Dzisiaj uwolniłam głowę spod plastikowej skorupy.
Posłuchałam świergotu ptaszyny... Poleżałam... Nabrałam siły i jeszcze większych chęci do... Pedałowania rzecz jasna!
Wiosenne bażancie amory.
Wypasione ptaszysko z ZOO
Zaprzęg husky
komentarze
Ja tam nawet na monocyklu (m.in. noc, Droga Krajowa, mia100, (dałn)hill i te sprawy) nie zakładam garnka i nie planuję poprawy. ;p
W terenie, po ciemachu, wywracam się co 100m, ale nic się tym nie przejmuję. :D mors - 22:43 piątek, 20 kwietnia 2012 | linkuj
W terenie, po ciemachu, wywracam się co 100m, ale nic się tym nie przejmuję. :D mors - 22:43 piątek, 20 kwietnia 2012 | linkuj
Przy Twoim obłożeniu treningowym to ja bym non stop był zmęczony i się wywracał :)
Platon - 19:18 piątek, 20 kwietnia 2012 | linkuj
Kask jest potrzebny,ale do codziennej jazdy tylko by mi przeszkadzał.Zazwyczaj jeżdżę mam na głowie czapkę z daszkiem. O to już wiem gdzie są moje rękawiczki, które zgubiłem na mazurach :D. Miałem identyczne.
Biker90 - 14:58 piątek, 20 kwietnia 2012 | linkuj
Jeździłem jakiś czas po Holandii i jedyną osobą w kasku jaką widziałem byłem ja w lustrze, a rowerzystów mijałem tam setki dziennie. W mojej opinii do rekreacyjnej jazdy kask do niczego potrzebny nie jest.
Platon - 07:04 piątek, 20 kwietnia 2012 | linkuj
Fajne kolory;) nie ma nic lepszego po pracy, jak ruszyć gdzieś na łąkę, pieprznąć się na trawkę i posłuchać ptaków;)
piofci - 19:16 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
Noo.. pierwsza fota najlepsza :) Echh fajne klimaty tam masz.
bartman - 18:40 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
Z kaskiem lepiej się nie rozstawać. Nigdy nie wiadomo kiedy może nas uratować. Znam kilka przypadków że jazda bez kasku skończyła się tragicznie a i kalectwem. Dlatego mój kask leży w przedpokoju i jak biorę rower to kask na głowę-obowiązkowo! Fajne fotki:)
Pozdrawiam
sikorski33 - 13:56 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
Pozdrawiam
sikorski33 - 13:56 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
Na pierwszym foto widać jaki masz pełny relaksik :)
Super!Tak dalej :)
Pozdrawiam :) Zetinho - 13:23 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj
Super!Tak dalej :)
Pozdrawiam :) Zetinho - 13:23 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj